Wpisany: 2010-11-18 23:07
Kiedy Bóg stworzył Adama i Ewę miał jeszcze dla nich dwie rzeczy, które chciał im podarować. Bóg powiedział:
- Mam jeszcze dwa podarki dla was, ten pierwszy to umiejętność siusiania na stojąco...
Adam przerwał mu:
- To dla mnie! ja chcę to! To będzie naprawdę fajnie, życie będzie znacznie prostsze i weselsze!
Bóg popatrzył pytająco na Ewę, a ona skłoniła głowę i powiedziała:
- Dlaczego nie, to nie jest konieczne dla mnie.
Więc Bóg dał Adamowi tę umiejętność. Adam krzyczał, skakał ze szczęścia i obsikiwał wszystko dokoła. Obsikiwał okoliczne drzewa, pobiegł na wybrzeże i na piasku siusiając zrobił przepiękny wzór. Był dumny z tej umiejętności.
Bóg i Ewa patrzyli na radość Adama a w końcu Ewa zapytała Boga:
- Jaki jest ten drugi podarek, który chciałeś nam dać?
Bóg westchnął i odpowiedział:
- Rozum Ewo, rozum!